Motodziennik test – Lexus UX 250h – czy nowe auta muszą być tak… NIEWYGODNE?

Dzień dobry,
Przed państwem Lexus UX250h – czyli z hybrydą, identyczną, jak w starszych Corollach albo w bliźniaczej i kilkadziesiąt tysięcy tańszej konstrukcji – czyli w Toyocie CH-R
Trochę o wadach, trochę o zaletach. Trochę pojeździliśmy z Tadeuszem Vortbrodtem.

O Mateusz Stepien

m
Właściciel firmy Magic-IT, wielki fan motoryzacji, który nie boi się dzielić swoją wiedzą.

Sprawdź również

Motodziennik extra – kupiłem najtańszego Citroena XM. I jest wspaniały:) Część 1

dzień dobry, Motobieda nim jeździł. Złomnik w nim siedział. Ale nie szkodzi. Panowie przesiedli się …

8 komentarzy

  1. W

    Jeździłem nim niedawno i w istocie zaskoczyło mnie – wyciszony jest kiepsko.

    • T
      The Tempted Man

      Można pomyśleć że w Toyocie dla plebsu to szkoda kasy na maty ale w Lexusie który kateruje do tej samej grupy majętnych co Beemy i Audi, to jest ŻART.

    • K

      @Wojtek S w konkurencji jest jeszcze Audi Q3 jest w cenie 130k netto – ciekawe jak wypada przy tym Lexusie

    • C
      Cyniczny Nonkonformista

      @Kokikoks nie no, wiadomo że niemiecki dopracowany jest do perfekcji, pod każdym względem. Nie ma więc nawet co porównywać.

    • W

      @The Tempted Man zgadzam się, i to mnie bardzo zaskoczyło gdy się tym UX-em przejechałem

    • W

      @Wojtek S chcieli sprzedać to co na stanie:)

  2. P
    Paweł Kopeć

    Jakoś tak wyjątkowo nudnie i bez polotu wyszło dziś. Może to przez to auto

  3. T

    Tragedia i kpina z klientów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *