Ten moment w którym FIAT odkrywa SPORT!| M.G 1978 r.
4 sierpnia 2023STOP PIRAT #116 – Niebezpieczne i codzienne sytuacje na drogach
5 sierpnia 2023Kia Stinger GT – czy warto poprawiać fabrykę test PL Pertyn Ględzi
Tym razem coś z zupełnie innej beczki: jeden z ostatnich Stingerów (produkcję zakończono) został poddany „pieszczotom”. Co z tego wyszło i czy to ma sens, opowiem Wam dziś.
Do obejrzenia kompletnych sesji zdjęciowych zapraszam na swoją stronę: https://pertyn.com
Fb: https://fb.com/pertynmaciejpertynski
Insta: https://instagram.com/pertyn
Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
#Kia #Stinger #GT #KiaStinger #Test #Pertyn
3 Comments
Moje wymarzone 🙂
Jeżeli auto jest już znośnie wyciszone to walka o następny decybel to parędziesiąt kilo mat i pare tysięcy złotych a zawsze zostaje słaby punkt czyli szyby. Poza tym nie zawsze wyciszenie mierzalne jest duża subiektywna poprawa dla ucha czasem nawet ujawniają się hałasy bardziej irytujące które wcześnie były trochę niwelowane przez interferencjie fal dźwiękowych. Często największy sens na wygłuszenie nadkoli aby pozbyć się wysokich i najbardziej męczących tonów . I jest to stosunkowo tanie i nie powinno powodować problemów gwarancyjnych. Przy autach bardzo głośnych i kartonowych głównie niskiej klasy warto się zastanowić nad kompleksowym wygłuszeniem różnica będzie kosmiczna tylko czy to się będzie opłacało?
Kia Stinger jest ok ale kupilbym 1-2 letnia S5 Sportback.