Cóż, też miałem problem z rysami po odbiorze. Tyle że wyszło to dopiero kilka dni po odebraniu auta – po prostu lakier był tak specyficzny że dopiero w pełnym słońcu cokolwiek było widać. Następnym razem chyba wybiorę się z latarką do inspekcji lakieru, choć w moim przypadku chyba i tak nie odkryłbym tych rys.
3 Comments
Mnie się podoba jak przy torach skm w sopocie stoją porschawki na tyłach salonu
Waldek, nie ogoliłeś sie
Cóż, też miałem problem z rysami po odbiorze. Tyle że wyszło to dopiero kilka dni po odebraniu auta – po prostu lakier był tak specyficzny że dopiero w pełnym słońcu cokolwiek było widać. Następnym razem chyba wybiorę się z latarką do inspekcji lakieru, choć w moim przypadku chyba i tak nie odkryłbym tych rys.