4 Comments

1. SpecVolt pisze:

   24 lutego 2023 o 15:16

   Naklejka młody kierowca… obowiązkowa czy nie?

2. Mario Bros pisze:

   24 lutego 2023 o 15:16

   Nie ma cwaniaka ponad polaka. Kiedyś była sprawa jak koleś wykiwał rzeczoznawce, ale nie dał rady biegłego. Otóż Zgłoszono szkodę, Audi S3 – lekka kolizja z drzewem. Do wymiany : maska , błotniki , grill ( duży ) zderzak lampy, chłodnice itd. Auto kilku letnie więc kwota szkody kilkadziesiąt tysięcy. Był rzeczoznawca, auto jak byk rozbite. Ubezpieczyciel zaprzągnął wszystkie siły i okazało się że deklarowanym miejscu kolizji jest drzewo , ale jakoś słabo uszkodzone, mało śladów, dodatkowo przy deklarowanych, przepisowych 70 km/h nie da się tam wypaść z drogi. Drogą eksperymentu procesowego ustalono że nawet przy 100km/h też wypadnięcie nie jest możliwe. Wisienką na torcie było to że ustalono iż Sebuś kupił cały rozbity przód od podobnego audi na portalu aukcyjnym, i założył do swojego samochodu, a jego sprawne części są schowane. ta metoda miała jeszcze kilka ewolucji.

   • Grzegorz Szeliga pisze:

     24 lutego 2023 o 15:16

     Ta metoda działa ale nie w jakimś S3 tylko w supersamochodach, auto raz rozbite potem ma wypożyczane dobre części, „wraca na drogę” i znów ma szkodę 🙂 tyko to nie w jednym kraju nawet. Bo dla kilkuset tysięcy się opłaca.

3. misiek P pisze:

   24 lutego 2023 o 15:16

   Witam oglądam twoje filmiki i chciałbym zaproponować zrobienie filmiku aby ostrzec ludzi przed nieuczciwymi handlarzami . Moja i nie tylko moja historia z takim handlarzem jest następująca. Podczas zamiaru kupna samochodu trafiłem na ogłoszenie mazdy cx5 z Sobutki i po umówieniu się pojechałem oglądnąć auto po przyjechaniu na miejsce okazało się że sprzedający to handlarz który ma kilka sztuk takich mazda wybrałem która mi się spodobała i kupiłem .dodam że wszystkie były na niemieckich blachach i kupno wyłacznie na Niemca i teraz już wiem że to był błąd że się na to zgodziłem sprzedawca zapewniał że auta są po kapitalnym remoncie silnika bo te silniki mają wadę wycierajacych się wałków rozrządu po przejechaniu 10000km postanowiłem zmienić olej po zmianie oleju zapaliła się kontrolka i bład zbyt niskiego ciśnienia oleju na forach znalazłem info że zatykają się smoki oleju więc postanowiłem wymienić na nowy po demontażu miski okazało się że smok jest ucięty w połowie i wtedy zapaliła mi się czerwona lampka i postanowiłem sprawdzić wałek czy był wymieniony okazało się że wałek nie był wymieniony a podawany i oszlifowany prawdopodobnie bez wyciągania z auta .. Po opisaniu tego na forum okazało się że nie jestem jedyną osobą tak oszukaną przez tego człowieka i jest on znany w prawie całej Polsce że robi takie wałki mam kontakt z kilkoma osobami oszukanymi przez tego człowieka którym te silniki się pozacierały. Może przez Twój kanał udało by się ostrzec innych ludzi przed tym człowiekiem