Poznaj odświeżonego SUV-a Mercedesa – GLS!

Mercedes zafundował swojemu największemu SUV-owi średni lifting, a Mat wziął w swoje ręce tego behemota, aby dowiedzieć się, co się zmieniło i czy może konkurować z takimi modelami jak BMW X7 i Range Rover!

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny… Cóż, niewiele się zmieniło! Z tyłu znajdziesz jedne z najbardziej oczywistych fałszywych wydechów w branży, a także kilka zaktualizowanych świateł i nowy zderzak. Wzdłuż boku jedynymi zmianami są nowe wzory stopów, a z przodu najbardziej zauważalną różnicą jest ogromna kratka – która jest zdecydowanie lepsza od starego modelu!

Krok do środka i podobieństwa do poprzedniej generacji są kontynuowane, ale na szczęście nadal jest to dość luksusowe miejsce do siedzenia. Na środku deski rozdzielczej znajduje się ogromny cyfrowy ekran (z wieloma możliwościami personalizacji) połączony z dużym ekranem informacyjno-rozrywkowym. W całej kabinie znajduje się sporo schowków, a fotele są bardzo wygodne. Co więcej, poza kilkoma małymi obszarami, prawie wszystko jest pokryte miękkimi w dotyku materiałami.

W nowym GLS do wyboru są cztery silniki. Na początku gamy można wybrać 3-litrową prostą szóstkę turbo benzynową lub wysokoprężną, które zapewniają odpowiednio 380 KM i 370 KM. Na szczycie gamy znajduje się AMG GLS 63, który jest wyposażony w 4-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 612 KM. Wszystkie samochody wyposażone są w 9-biegową automatyczną skrzynię biegów i napęd na cztery koła.

Brzmi więc całkiem imponująco, ale jest jeden problem – cena wywoławcza wynosi około 108 000 funtów! Czy więc warto? Musisz pozostać z Matem i przekonać się sam!