Stop Cham #1186 – Niebezpieczne i chamskie sytuacje na drogach
21 sierpnia 2024Mitsubishi Colt 2024 Hybrid EV test PL Pertyn Ględzi
21 sierpnia 2024Motodziennik Używane – krzywy OPEL ASTRA PROSTO Z SALONU – jak odebrać nowe auto
Dzień dobry
Dzisiaj bohaterem odcinka jest Opel Astra najnowszej generacji. Auto zostało zakupione kilka miesięcy temu i dopiero w trakcie przeglądu, właściciel stał się świadomy co tak naprawdę kupił… Przy okazji, dzielimy się statystykami i podpowiadamy, jak odebrać nowe auto z salonu i na co zwrócić uwagę.
Dzisiaj bohaterem odcinka jest Opel Astra najnowszej generacji. Auto zostało zakupione kilka miesięcy temu i dopiero w trakcie przeglądu, właściciel stał się świadomy co tak naprawdę kupił… Przy okazji, dzielimy się statystykami i podpowiadamy, jak odebrać nowe auto z salonu i na co zwrócić uwagę.
Tablica ogłoszeń
Chrysler 300C
https://tiny.pl/sskzkgj4
Renault Clio Baccara
https://tiny.pl/31n9n-vp
Volvo xc90
https://tiny.pl/8wc-yf43
Partnerem działu jest firma Prodig Tech
kod rabatowy MOTODZIENNIK2024 działający na naszej stronie www.mierniki-lakieru.pl
20% dla zamówień powyżej 150zł.
oraz firma AutoDNA
autoDNA: https://www.autodna.pl/la/yt/motodziennik
Czym jest numer VIN: https://www.autodna.pl/numer-vin
Sprawdzenie VIN: https://www.autodna.pl/sprawdzenie-vin
Historia pojazdu: https://www.autodna.pl/historia-pojazdu
Zapraszam na kanał autoDNA na YouTube https://www.youtube.com/c/AutodnaPl
oraz
dziękujemy pozdrawiamy!
3 Comments
Nasz kraj traktują jak Afrykę. Wszyscy.
Takie rzeczy tylko w Polsce
W takim razie się podzielę moją historią z już nieistniejącym salonem Peugeota D&D we Wrocławiu.
Auto kupione nowe z wyprzedaży rocznika, jak je oglądałem to stało jako wystawka przed salonem. Podczas odbioru- będąc podjaranym pierwszym autem z salonu- praktycznie w ogóle go nie sprawdziłem. Mina mi zrzedła po pierwszym deszczu. Okazało się że jakiś przygłup w salonie myjąc auto, przód umył zwykłym zmywakiem. CAŁY przód auta był ekstremalnie porysowany. Jak się dowiedziałem w studiu detailingowym- żeby nie było śladu rys, auto zostało utopione w WD-40 lub innym mega tłustym wypełniaczem, dopiero jak to zostało wypłukane to ukazał się dramat. Salon oczywiście się wszystkiego wyparł. W studiu detailngowym dowiedziałem się że to popularna praktyka.