Mój Civic VIII 1.8 przy 2k obrotów nie ma siły się ruszać i zbiera się jakby miał zaraz umrzeć XD Na zimnym staram się nie podchodzić pod 3k zbyt często (chyba, że górka tego wymaga) ale na rozgrzanym spokojnie jeżdżę w okolicach 2.6-2.9k. Zmiana biegów na >3.5k, bo powoli i spokojnie zmieniam biegi, więc obroty spadają do tych 2.5k i dalej ma siłę jechać bez męczenia silnika. Te silniki akurat są przystosowane do wyższych obrotów, więc bezpieczniej dla niego jechać na wyższych, nawet kosztem spalania, bo jeżdżę nim głównie na zakupy i raz na pół roku w trasę. Taniej mi wyjdzie płacić za większą ilość paliwa niż za remont silnika.
Niskie obroty są w stanie pomału uszkadzać silnik, za to wysokie mogą go uszkodzić tylko kiedy jest zimny albo jak się zejdzie z szóstego na drugi bieg 😀
3 Comments
Mój Civic VIII 1.8 przy 2k obrotów nie ma siły się ruszać i zbiera się jakby miał zaraz umrzeć XD Na zimnym staram się nie podchodzić pod 3k zbyt często (chyba, że górka tego wymaga) ale na rozgrzanym spokojnie jeżdżę w okolicach 2.6-2.9k. Zmiana biegów na >3.5k, bo powoli i spokojnie zmieniam biegi, więc obroty spadają do tych 2.5k i dalej ma siłę jechać bez męczenia silnika. Te silniki akurat są przystosowane do wyższych obrotów, więc bezpieczniej dla niego jechać na wyższych, nawet kosztem spalania, bo jeżdżę nim głównie na zakupy i raz na pół roku w trasę. Taniej mi wyjdzie płacić za większą ilość paliwa niż za remont silnika.
Niskie obroty są w stanie pomału uszkadzać silnik, za to wysokie mogą go uszkodzić tylko kiedy jest zimny albo jak się zejdzie z szóstego na drugi bieg 😀
No i prawidłowo. Ja w swoim porsche marki hyundai wyprzedzam na 5 tys. obrotów, zbiera się momentalnie.
Mój sąsiad jeździł przy 1000-1500 bo paliwo, głupio się przechwalał itd. Do momentu aż zadusił silnik