NAUKA JAZDY BLACHA
4 maja 2023OŚRODEK SZKOLENIA KIEROWCÓW PLUS
4 maja 2023Wypadek z udziałem motocyklisty – ku przestrodze. STOP PIRAT
O tym jak ważne jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i stosowanie się do sygnalizacji świetlnej przekonała się kilka dni temu 26 -latka kierująca chevroletem, która w Zielonej Górze jadąc ulicą Bohaterów Westerplatte, chcąc skręcić w ulicę Ułańską, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu na wprost motocykliście.
Zielonogórscy policjanci po raz kolejny przypominają wszystkim kierującym o ostrożnej jeździe i dostosowaniu prędkości do panujących warunków oraz natężenia ruchu. Pamiętajmy, aby podczas jazdy zwracać uwagę na oślepiające słońce, które może utrudniać widoczność i koncentrację. Szczególną ostrożność zachowajmy w rejonach skrzyżowań i przejść dla pieszych, a jeśli z jakiegoś względu mamy utrudnioną widoczność, zdejmijmy nogę z gazu.
Źródło: KMP Zielona Góra
„POLICJA W AKCJI” STOP PIRAT TV ⏩⏩⏩
Zapraszamy!
Zapraszam Cię do zasubskrybowania kanału, ocenienia i skomentowania filmu oraz dalszego udostępniania.
Jeśli masz ciekawy film, wyślij go na adres e-mail: stoppirat2020@gmail.com
Większe filmy możecie wysyłać przez Dysk Google lub bez zakładania konta przez https://wetransfer.com
instagram: stop_pirat
facebook: https://www.facebook.com/STOPPIRAT
Kamera samochodowa to nasza druga para oczu, która widzi więcej i przez cały czas. Zdecydowanie poprawia nasze bezpieczeństwo, a także jest najlepszym pełnomocnikiem w sytuacji wątpliwej, której gdyby nikt nie nagrał, nikt by w jej przebieg nie uwierzył.
3 Comments
Do wszystkich internetowych biegłych.
Nie jesteście w stanie ocenić ile jechałem na podstawie filmiku. Chciałbym Was poinformować, że moje moto miało 11km i ważyło 150kg. Vmax to 95 z górki i z wiatrem.
Polecam teraz jeszcze raz przemyśleć co napisaliście:)
A do tych co pisali, że nie miałem czasu na hamowanie z powodu mojej prędkości to proszę mi wyjaśnić uślizg tylniego koła XD niestety odległość niecałych 10 metrów to troszkę mało:(
Powiem szczerze, mnie przerażają takie sytuacje. Jeżdżę bardzo asekuracyjnie, ale też miewam gorszy dzień… i chociaż staram się wtedy nie wsiadać na dwa koła, to nie zawsze się da – czasami to jest powrót do domu, czasami zwyczajnie nie jestem świadom, że akurat tego dnia mam obniżony focus z dowolnego powodu. Konsekwencje są takie, że pomimo „treningu niewidzialności” zdarza mi się robić uniki i inne awaryjne hamowania, bo inny uczestnik ruchu nie przestrzegał albo nie rozumiał przepisów, a ja tego nie przewidziałem. Ale nie dziwię się tym ludziom. Jeśli typowy kierowca, nawet przypadkiem, czy zwyczajnie przez nieuwagę przejechał skrzyżowanie niezgodnie z przepisami, ale nikt nie ucierpiał i oszczędziło mu to jebane 90 sekund, to zrobi to drugi raz i trzeci. Bo w metalowej klatce jemu nic nie grozi. Potem mózg zoptymalizuje fakty i będzie tak jeździł cały czas, bo statystycznie nic się nie dzieje. Do czasu, aż się stanie. W ten sposób wszyscy zaczynamy od bycia ostrożnymi uczestnikami ruchu, zaraz po egzaminie, świadomymi przepisów i ryzyka, a z czasem stajemy się ignorantami, bo przecież jak coś źle zrobisz, to najwyżej cię strąbią, a poza tym nigdy nie dostałeś mandatu, czyli jeździsz dobrze. Do tego zawodowi kierowcy, którzy wiecznie się śpieszą robią dużo gorsze rzeczy, co tam taki ja, bo czasem przejadę na pomarańczowym. Nie uogólniam – wiadomo – każdy jest inny i indywidualnie każdy jest super. Ale jako ogół nawalamy. Regularnie. Inaczej takich filmów by nie było. Więc wsiadając na motocykl robię rachunek sumienia, bo wiem, na co się decyduję i nie krzyczę na debila, który mało mnie nie zabija średnio dwa razy w miesiącu, bo szkoda zdzierać gardło. Wysyłam mu buziaka na drogę i jadę dalej. Niech się pluje za kierownicą, jak to miał rację i jacy motocykliści źli – trudno, będę jego kozłem ofiarnym. Chciałbym tylko, żeby kierowcy samochodów przed zapaleniem silnika robili to samo, bo na każdym kilometrze mogą kogoś zabić, potrącić przechodnia, rowerzystę, zwierzę, albo narazić siebie i innych na straty finansowe. Wystarczy sekunda nieuwagi. Bo przyszła wiadomość na tel, bo śpiewasz z Rihanną, bo cholerny e-papieros wypadł z ręki. „Nie widzisz? Zahamuj. Jedziesz? Tylko jedź.”